10.01.2010 r.  WYDARZENIA. Szynkielów. 

Do tradycji naszej szynkielowskiej szkoły i parafii weszło coroczne przedstawianie bożonarodzeniowych jasełek. W tym roku to już 10-ta inscenizacja przygotowana przez dzieci z podstawówki. Pierwsi aktorzy, którzy odgrywali role pastuszków są dziś poważnymi licealistami, a ówczesne anioły obecnie już studiują. Autorce relacji łza się w oku kręci na to wspomnienie. 

   Tegoroczną inscenizację oparto o tekst Beaty Andrzejczuk. Tradycyjne sceny ukazały magiczną  noc Bożego Narodzenia, kiedy to anioły budząc pastuszków przyniosły im radosną nowinę, "że oto w Betlejem Maryja Porodziła Syna". Wszyscy z przejęciem udali się do szopki. Nie zabrakło Trzech Mędrców w królewskich strojach,którzy pokłonili się Dzieciątku i złożyli swoje cenne dary. Pojawili się również Herod i Diabeł, przypominając nam o odwiecznej walce dobra ze złem. Nwością w tych jasełkach było pokazanie postaci współczesnych w scenkach z życia  zwyczajnych rodzin. Zobaczyliśmy dwóch Braci kłócących się między sobą, Mamę i Tatę przygotowujących  Święta, Siostrę namawiającą  swojego Brata słuchającego głośnej muzyki do ubierania choinki. Te zajęte swoimi problemami osoby jednoczy Nowonarodzony Jezus, a do szopki prowadzą wszystkich Anioły z gwiazdą wskazującą właściwą drogę.Jest tam czas na ciszę, chwilę zadumy i pokłon Bogu.

   Pomiędzy scenami rozbrzmiewały popularne i mniej znane kolędy i pastorałki. Na koniec Julia  wyrecytowała piękny, nastrojowy wiersz księdza Jana Twardowskiego:

Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
w Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
by wszystko nam się rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.
 
Oby się wszystkie trudne sprawy
porozkręcały jak supełki,
własne ambicje i urazy
zaczęły śmieszyć jak kukiełki.

Oby  w nas paskudne jędze
pozamieniały się w owieczki,
a w oczach mądre łzy stanęły
jak na choince barwnej świeczki.

Niech anioł podrze każdy dramat
aż do rozdziału ostatniego,
i niech nastraszy każdy smutek,
tak jak goryla niemądrego.

(...)
Aby wątpiący się rozpłakał,
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska – cichych, ufnych –
na zawsze wzięła w swoje ręce.

W jasełkach wzięło udział 20 dzieci z klas od II do VI.

Maryja - Marysia Florek kl.II;
Józef - Kuba Wawrzyniak kl.III;
Anioł I - Eliza Kasprzak kl.III;
Anioł II - Olga Kasprzak kl.IV;
Kacper - NatalKa Różańska kl.V;
Melchior - Patrycja Juszczak kl.VI;
Baltazar - Marcin Urbaniak kl.IV;
Diabeł - Julia Kasprzak kl. VI;
Herod - Jasiek Urzyński kl. IV;
Pastuszek I - Tomek Siwik kl. II;
Pastuszek II - Kinga Turek kl. III;
Pastuszek III - Dominika Juszczak kl. III;
Pastuszek IV - Dawid Patyk kl. II;
Pastuszek V - Martynka Gaik kl. V;
Mama - Asia Stasiak kl.V;
Tata - Patryk Zigert kl.IV;
Brat I - Dawid Graczyk kl. IV;
Brat II - Kacper Rabenda kl. III;
Siostra - Asia Konstanty kl. IV;
Bartek  - Kuba Konstanty kl. II.  

    Jasełka zostały wystawione w naszej szkole 22 grudnia 2009 r. wprowadzając zaproszonych gości, rodziców, nauczycieli, pracowników szkoły i uczniów w świąteczny nastrój. W niedzielę 10 stycznia 2010 r. mogli je zobaczyć w naszym kościele wszyscy parafianie i goście. Mimo obfitych opadów śniegu dzieci dotarły do świątyni już o 8.10, aby przebrać się i po mszy św.z godziny 9.00 przedstawić jasełka. Było to dla nich dużym przeżyciem, gdyż dla większości z nich był to pierwszy występ przed tak szeroką publicznością. Oklaski widzów i wyrazy uznania od Księdza Proboszcza były  nagrodą dla naszych młodych artystów. Jednak najwięcej radości sprawiła im zapowiedź kuligu.

Relacja: Jolanta Kasprzak