Kochani Szynkielowianie!
Z serca dziękuję za możliwość przypomnienia postaci mojego taty- Józefa Urbaniaka w Jego rodzinnej miejscowości. To od życzliwych ludzi, zwłaszcza pani Bożeny Rabikowskiej i Ochotniczej Straży Pożarnej, otrzymałam zaproszenie, by włączyć się w budowanie szeroko rozumianej pamięci o ludziach i zdarzeniach związanych z Szynkielowem.
Wasza gościnność, przypominająca dom rodzinny, była dla mnie i mojej rodziny wzruszająca i niezapomniana.
Anna Krakowska
|