|
Kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej
|

Kolejne, ustalone ostatnio, ofiary tej wojny z parafii Szynkielów.
Już ponad 5 lat minęło od uroczystości odsłonięcia tablic (umieszczonych na naszym kościele) z nazwiskami 51 osób – ofiar II wojny światowej związanych z parafią Szynkielów. W ostatnich miesiącach udało się ustalić jeszcze dwie osoby, których śmierć wiąże się ściśle z II wojną światową. Oto one:
1. STANISŁAW MĄDRASZEK s. Jana i Ludwiki z Kubiaków. Urodził się w Szynkielowie, 01.12.1897r. W czerwcu 1924r. ożenił się z Marianną Kolanek, córką Mateusza i Marianny z Nowaków. Z tego związku, w 1925r., przyszły na świat dziewczynki – bliźniaczki: Stanisława (od XII 1945r. żona Andrzeja Macurka) oraz Kazimiera (od IX 1945r. żona Antoniego Fraszczyka). Wczesną wiosną 1940r. kilkunastoletnie córki Stanisława i Marianny Mądraszków wywieziono na roboty przymusowe do Niemiec, do pow. Frankenstein (obecnie Ząbkowice Śląskie), do pracy w gospodarstwie rolnym. W maju następnego roku do pracy przymusowej wywiezieni zostali Stanisław i Marianna. Znaleźli się w Dolnej Saksonii, w pow. Oldenburg, niedaleko od granicy Niemiec z Holandią. Po zakończonej wojnie, w listopadzie 1945r., do Szynkielowa, do córek, wróciła jedynie Marianna Mądraszek. STANISŁAW MĄDRASZEK zginął śmiercią tragiczną 7. kwietnia 1944r., w Wielki Piątek. Zginął podczas pracy na rzecz Rzeszy Niemieckiej. Pochowano Go w miejscowości, w której przymusowo pracował i tragicznie zakończył życie. PS. Pani Kazimierze, żyjącej na Dolnym Śląsku córce Stanisława, bardzo dziękujemy za informacje o losach swojej rodziny podczas wojny.
2. JÓZEF NOWAK s. Leona i Marianny z Błachów. Pochodził z Wielkopolski. Urodził się 13. lipca 1899r. we wsi i parafii Piłka, w pow. Czarnków. W 1931r., w święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) wziął ślub w kościele w Osjakowie z szynkielowianką – Heleną z Gibkich. Zamieszkali w Szynkielowie, w pobliżu plebanii, po drugiej stronie drogi. Państwo H. i J. Nowakowie mieli pięcioro dzieci: Lucynę, Edwarda, Janinę, Józefa i Stanisława. Nie znamy dokładnej daty wyjazdu Józefa Nowaka na roboty przymusowe do Niemiec, do Berlina. Był to przypuszczalnie rok 1940, nie później jednak niż 1941. Z relacji Zdzisława Nowakowskiego - męża córki Józefa (Janiny) wynika, że Józef Nowak, który doskonale znał język niemieckich okupantów, poszedł na roboty przymusowe zamiast wyznaczonej na wywózkę swojej żony Heleny, już wtedy matki czworga małoletnich dzieci. JÓZEF NOWAK przeżył szczęśliwie okres wojny. Zginął podczas powrotu do Polski, do Szynkielowa, idąc pieszo w kolumnie takich jak on robotników przymusowych. Grupa powracających do swoich domów zepchnięta została na pobocze drogi przez przemieszczające się wojsko i znalazła się na terenie zaminowanym wcześniej przez Niemców. JÓZEF NOWAK był jedną z ofiar wybuchu min. Zmarł w wyniku odniesionych ran. Niestety, nie jest znane dokładne miejsce tego zdarzenia ani miejsce pochówku Józefa. Przypuszcza się, że zdarzenie mogło mieć miejsce na wysokości Berlina, w pobliżu obecnej granicy Polski z Niemcami. O tragedii powiadomił rodzinę ktoś wracający z robót razem z Józefem. Decyzją Sądu Grodzkiego w Wieluniu, wydaną w 1949r., JÓZEF NOWAK uznany został prawnie za zmarłego, a jako datę zgonu wpisano do aktu 09.05.1945r. – dzień podpisania przez Niemcy, ze Związkiem Radzieckim, aktu kapitulacji.
Wdowę po Józefie, Helenę Nowakową, pamięta na pewno wielu powojennych uczniów szynkielowskiej szkoły, ponieważ przez wiele lat pracowała w naszej szkole jako woźna.
PS. Panu Edwardowi Nowakowi (synowi Józefa) oraz Panu Zdzisławowi Nowakowskiemu (zięciowi Józefa) bardzo dziękujemy za przekazane nam informacje o swoim ojcu i teściu.
 Okładka albumu opracowanego przez T. Olejnika (wyd. 2009r). (Zdjęcie: Archiwum MZW)
 Jedno z charakterystycznych zdjęć z Wielunia w 1939r. (Zdjęcie: Archiwum MZW)
 Obecny Plac Legionów – widok po bombardowaniach IX 1939r. (Zdjęcie: Archiwum MZW)
|
|
Strona:
1
|
|
R E K O M E N D A C J E
|
Wieluń 4:40 i Wieczna Miłość
|
Prezentacja filmowa promująca projekt Wojciecha Siudmaka "Wieczna Miłość". Monument, który z jego inicjatywy powstanie w Wieluniu, będzie przypominał Europie i Światu o zbrodniczym bombardowaniu, jakiego dokonali Niemcy o godzinie 4:40, rozpoczynając 1 września 1939 roku drugą wojnę światową.
Więcej >>
|
Strona Pomagam Ukrainie
|
 |
Na stronie pomagamukrainie.gov.pl mieszkańcy Polski mogą zgłaszać gotowość pomocy uchodźcom z Ukrainy, a uchodźcy mogą zgłaszać, gdzie przebywają i jakiej formy pomocy potrzebują. |
Więcej >>
|
|
|